Na posiedzeniu Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w dniu 13 lutego dotyczącego realnego zagrożenia oraz postępowania w przypadku wystąpienia podejrzenia lub ogniska ASF (Afrykański Pomór Świń) przybyli samorządowcy, przedstawiciele środowisk rolniczych, myśliwych, wydziału bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Wojewody Łódzkiego oraz powiatowych służb inspekcji i straży.
Wirus ASF, którego nosicielami są m.in. dziki, nie jest niebezpieczny dla człowieka, ale jego wystąpienie wiąże się z bezwzględną koniecznością wybicia całych stad trzody chlewnej w promieniu 3 km od ogniska zarażenia. To olbrzymie straty gospodarcze i finansowe. Zredukowanie pogłowia dzików nie rozwiązuje problemu, bo wektorem rozprzestrzeniania się wirusa jest także człowiek. Zarazki możemy przenosić na butach, odzieży, w kanapkach. Dużym niebezpieczeństwem jest też kontakt z osobami zza wschodniej granicy.
Według zaleceń Powiatowego Lekarza Weterynarii prowadzone są działania prewencyjne, czyli przede wszystkim szkolenia z zakresu bioasekuracji. Gospodarstwa rolne bez względu na ich wielkość. Muszą być szczelnie zamykane i wyposażone w maty dezynfekcyjne, a świnie powinny pochodzić wyłącznie z legalnego obrotu. Należy też ograniczyć wstęp osób postronnych do budynków inwentarskich.
Walkę z ASF ma ułatwić rozporządzenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi z dnia 24 stycznia 2018 roku. Zakłada ono wprowadzenie na terytorium Polski programu mającego na celu wczesne wykrycie zakażeń wirusem wywołującym afrykański pomór świń i poszerzenie wiedzy na temat tej choroby oraz jej zwalczanie. Krzysztof Habura Starosta Pabianicki podkreślił, że w przypadku rozprzestrzenienia się choroby na terenie powiatu straty finansowe będą bardzo duże, a hodowcy mogą być pozbawieni źródła utrzymania.
Wszystkie zadania związane z zwalczaniem ASF zawarte są w krajowym, wojewódzkim i powiatowym planie zwalczania ASF.
